Kongres 2017
W dniach 13 – 15 października 2017 roku odbył się w Krakowie Międzynarodowy Kongres Medycyny Chińskiej zorganizowany przez Polskie Towarzystwo Medycyny Chińskiej z Markiem i Bożeną Kalmus na czele, na którym miałam przyjemność być jako uczestnik. Organizatorzy stanęli na wysokości zadania i dołożyli wszelkich starań, by kongres organizacyjnie przebiegł bez problemów, co jest cechą charakterystyczną dla wszystkiego, do czego przyłoży rękę Marek Kalmus. Wiadomo, że, jak to w życiu, zdarzają się różne sytuacje – i na kongresie zdarzyła się trudna sytuacja z biuletynem programowym – drukarnia miała opóźnienie, kurier miał wypadek itd. . . Organizator wyszedł jednak problemowi na przeciw i każdy uczestnik kongresu dostał biuletyn zastępczy, gdzie były wszystkie niezbędne informacje. I właściwie to była jedyna trudna sytuacja, bo dobra energia cały czas towarzyszyła kongresowi. Jak wiadomo – podobne przyciąga podobne, zatem dobra energia jest tam, gdzie są pozytywnie nastawieni ludzie.
Obfitość zagadnień
Ja z kolei miałam taki problem, że chciałam jednocześnie być na wszystkich prelekcjach, które odbywały się w tym samym czasie. Trudno było wybrać i się zdecydować, nie mogłam się przecież rozdwoić, ani roztroić … Bogactwo treści w prezentowanych prelekcjach było tak wielkie, że jeszcze przez wiele dni będę to wszystko ,,ogarniać”… Uczestniczyłam na wykładzie Rani Ayala – ,,Dziewięć kontynentów – diagnoza i leczenie chorób wrodzonych”, Yaira Maimon -,,Punkty Shen leczące 5 rodzajów depresji” i Lilian Pearl Bridges – ,,Diagnozowanie poważnych chorób przy pomocy diagnozy z twarzy”. To, co zaprezentowała Lilian Pearl Bridges poruszyło mnie głęboko , gdyż wychowana w duchu filozofii i tradycji chińskiej otarłam się o analizę z wyglądu. Z biegiem czasu zatarte wspomnienia tego, co przekazywał mi mój mistrz w kontaktach z takimi ludźmi jak m.in. Lilian na nowo odżywają … Przez całe życie praktykując u różnych mistrzów, uczestnicząc w różnych szkoleniach – poszukuję tych zagubionych treści, by znów czerpać ze źródła. Dziękuję organizatorom, wszystkim prelegentom i moim przyjaciołom za to, że mogłam tam być z wami i ożywiać swoją wiedzę. Do zobaczenia za rok!